www.noordinarypeople.fora.pl

MadameKomandos

Heyo laski! Wiem, że piękne pogoda, która stwarza wiele możliwości nie pozostawia wiele czasu i chęci na pisanie na forum, ale podzielmy się wakacyjną radością. Wydaje mi się, że mimo niezadowolenia z niektórych ocen, czy przebiegu roku szkolnego każda z nas cieszy się z nadejścia wakacji. Można trochę dłużej pospać rano, albo przeciwnie, spać jeszcze mnie (czyt. ja^^). Jeśli o moje plany chodzi, to chciałabym zaliczyć możliwie jak najwięcej strzelanek, zlotów militarnych, mam jechać do Bułgarii z mamą i bratem (jak mus to mus) i pod koniec sierpnia wyjeżdżam również do Bułgarii z Beskidem, koncertować. Prócz tego szwendania się po wsi, wyjazdy nad Żywieckie, do babci... i praca. Trzeba duużo kasy zarobić Wink

. Pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że forum nie umrze, a aktywność troszkę podskoczy. M.

szucik

tak więc przerażę Cię ze czasem musze wstawac o 4 50 zeby dojechac do pracy na langiewicza... oprocz tego stacjonuje na konopnickiej.dzis poraz pierwszy jadlam obiad w pelnej obstawie : bylam ja talerz i pieciu spartanow obok :/ skandal! a co do wakacyjnych planow... po 15 sierpnia jedziemy nad morze Very Happy

MadameKomandos

Oooo.... to Ci się musiało ciekawie wcinać! Osobiście współczuję wczesnego wstawania, ja mogę troszkę poleniuchować, bo wciąż za pracą się rozglądam. A wiesz... wczoraj spędziłam miły wieczorek na bunkrze na SS xD jaki piękny był zachód Słońca xD kontempluję te wakacje, aach... xD

mkc

MadameKomandos

Oczywiście... Przede wszystkim planuję przyjeżdżać do Moniki do Wieprza Razz

i pozwiedzać Andrychów i inne urocze okolice miejsca zamieszkania mkc xD i oczywiście będziemy spędzać szalone noce w swoim towarzystwie xD xD xD

mkc

No i od razu lepiej;D

MadameKomandos

Pewnie, że lepiej Wink

ale przypominam tylko, że Ty również do mnie wpadasz xD. A pozostałe laski ciekawe co tam porabiają... nic nie piszą...

karolinka-k

Martynko! A Lipnik przyjedziesz pozwiedzać?? pozwolę Ci nawet postrzelać do ludzi xD zwłaszcza do moich sąsiadów (niektórych Razz

) bo przez nich wakacje tracą nieco na wartości (joke) Very Happy

a co do Ciebie Szuciku mój najkochańsiejszy (Ty Martynka też jesteś najkochańsiejsza) to zwariowałaś! Kto bym tam wstawał w takim środku nocy, zwłaszcza, żeby jechać na LANGIEWICZA :p daj SE spokój Razz

a no i pozdrów Kaline Smile

:* (buziak dla Ciebie, nie dla niego Razz

)

fibonacci

.......................

MadameKomandos

Witaj w klubie... sprzątaj, ugotuj, sprzątaj, wypierz, sprzątaj bo nie wyjdziesz z domu... :/ jak ja to uwielbiam... :/ grrr... i tak wychodzę kiedy się da, ale kuurna,..,. przeginanie pały... :/

karolinka-k

tak... jej to odpisałaś... a mi to juz gips?? Martyna Sad

smutno mi teraz... Sad

MadameKomandos

Karolinko, tak bardzo mnie podjarała myśl o postrzelaniu do Twoich sąsiadów, że z wrażenia zapomniałam :O . Nie gniewaj się proszę! A więc mam kolejny punkt do wakacyjnych rozrywek xD a wracając do sprzątania... ciężko mi to robić, bo nie mogę się ruszać. Trzeci dzień mam wysoką gorączkę i jestem nieprzytomna... :/ ledwo się tu doczołgałam :/ i zamiast kontemplować Dni Bystrej (4-6.07) na które się czeka cały rok, będę miała majaki w łóżku...:/

fibonacci

..................................

MadameKomandos

W sumie i na temat... opisujesz ranną, wakacyjną przygodę... :/współczuję, ja naszego kibla nie tykam... ja właściwie sprzątam sobie cały czas dzisiaj jak to w sobotę... chce iść na Dni Bystrej, zobaczymy, co "mama" na to... jutro się wyrywam na szuting, w końcu w Bystrej jest i nie interesuje mnie co mi powie na ten temat... takie mam plany... a poza tym... jestem głupia... zajebista ale zrąbana na maksa...:/ ale nvm... nie ten temat...

karolinka-k

Chciałam podzielić wasze sprzątaniowe smutki... Otóż moja siostra pojechała na obóz więc teraz zostałam pozbawiona możliwości używania zwrotu "ale ja to robiłam ostatnio"... teraz jest tylko "Karolina bo właściwie to trzeba..." a w sprawie choroby też sie wypowiadam bo od trzech dni tak mnie boli gardło, że ledwo mówię! W piątek miałam gorączkę, a dzisiaj dowiedziałam się, że w wakacje to choruje tylko ja! Sad

dlatego Martynko loFciam Cię za to, że dotrzymujesz mi duchowo towarzystwa! :*
PS. Przyjdź szybko zastrzelić moich sąsiadów!!! A przynajmniej Tomusia W!!! Błagam! i jego matkę!